piątek, 25 listopada 2016

Złoto Wałbrzycha

Wpis z dziedziny: „Wszystkiego trzeba w życiu spróbować, żeby potem nie żałować, że się nie spróbowało”.

Całe szczęście, że moje koleżanki z pracy są szalone.
Zaczęły więc temat złotej sztabki. Na szczęście na samym gadaniu się nie skończyło 😁

Sztabka przyjechała do nas Kolejami Dolnośląskimi z samego Wałbrzycha - z Cukierni Świerszyńscy.



Wygląda ślicznie, smakuje obłędnie!
Nugat, czekolada… hmmm ... sama słodkość i szczęście ...

Zazwyczaj dopiero ok. 15.00 mamy kryzys, ale do 15.00 nie dotrwało.








PS. Wpis nie jest sponsorowany. Aga E. zamówiła i przywiozła. Nasza szalona gromadka zapłaciła  i zjadła :).

sobota, 19 listopada 2016

Muffinki, babeczki...

Każdy nazywa jak chce.



Pewnej niedzieli zachciało mi się coś słodkiego, ale wychodzić z domu to już nie.
Poza tym mama piekła coś, ale akurat na to coś nie miałam wszystkich składników.
Szybkie ogarnięcie internetów, podsumowanie tego co mam w szafkach w kuchni. I wyszło.

Składniki:
1 szklanka cukru
250 g mąki
2 jajka
½ szklanki oleju
3-4 łyżki kakao
1 łyżeczka sody

Potrzebne nam 2 miski:
miska nr 1 – mieszamy suche składniki
miska nr 2 – mieszamy mokre składniki

Do wymieszanych suchych wlewamy wymieszane mokre i nie za długo mieszamy całość.
Masę przelewamy do foremek. Do niektórych dodałam orzecha, do innych dżem i jagody.
Wstawiamy do piekarnika rozgrzanego na 200 stopni na ok. 20 minut.

Cóż … wyszły… i to bosko… :)





Nasze małe wielkie hiszpańskie uczty, La Manga del Mar Menor, wrzesień 2016

   Ja wiem, ja się powtarzam. Bo zawsze jak wypadamy na tygodniowy urlop to planujemy zjeść w każdej okolicznej jadłodajni. A kończy się na tym, że każdego dnia chodzimy do tej samej. Bo zawsze nas czymś urzeknie…

Najczęściej przystawkami.

I obsługą.

   Na tym wypadzie do La Manga del Mar Menor w Hiszpanii nastawiliśmy się na tapas.

I tak trafiliśmy do Los Caballos na Plaza Cavanna. Na drugim kilometrze La Manga. La Manga dzieli się na kilometry i właśnie na drugim, gdzie stacjonowaliśmy w hotelu Izan Cavanna, znajdowało się małe zagłębie knajpkowo-barowo-restauracyjne. W weekend w Los Caballos było cienko z miejscami, ale co tam, opłaca się postać te 20 minut w kolejce. Z Hiszpanami.

Tapasy w Los Caballos były więc codziennie.


Do tego inne dania: zupy, pizza z chorizo, sardynki, kalmary, camembert z fantastycznym sosem malinowym, sałatka Caesar, wino, desery.































sobota, 22 października 2016

Pałac Zamoyskich w Kozłówce

Pałac Zamoyskich w Kozłówce to pałac  mojego dzieciństwa.
Spacery z rodzicami, wycieczki szkolne, wycieczki rowerowe z przyjaciółkami , a nawet przyjęcie weselne w rodzinie :).
Nie będę rozpisywać się o historii pałacu, bo myślę, że sporo informacji znajdziecie na stronie pałacu . 
Po kilkunastu latach nieobecności odwiedziliśmy pałac pewnego pochmurnego wrześniowego dnia…

Moja konkluzja jest taka, że… nadal zachwyca. Bez względu na wiek i czas odwiedzania.
Nigdy wcześniej w środku nie robiłam zdjęć, więc umieszczam moje pierwsze :).


Figurki Chińczyków nadal mnie przerażają…

Na zachętę rzucę hasła:
To Mniey Boli, Józef Fontana, August III Sas, Władysław Gostyński, August II Mocny, Michał Anioł, Oswald Horms, Wazowie, Maria Ludwika Gonzaga, Zamoyscy, Czartoryscy, Potoccy, szafka na cygara, biurko-kantorek, dumb waiter, wodociąg i kanalizacja, wanna, toaleta z angielską muszką klozetową, Villeroy & Boch, bidet, „Wieńczenie poety” Kotarbińskiego, kopie arcydzieł malarstwa europejskiego: „Książę Henryk Lubomirski jako Amor” według Angeliki Kauffmann, „Zuzanna w kąpieli” według J. B. Santerre'a, „Król Karol I Stuart i królowa Henrietta” według szkoły Van Dycka, „Maria z Dzierżanowskich Czartoryska i Cecylia Beydale”, „Amor i Psyche” według François Gérarda, „Okropności wojny” według Rubensa,  „Danae” według Tycjana, „Dziewczyna z listem” według Greuze'a, „Sen Antiope” według Correggia, pianomelodicon, Sebastian Norblin, „Wielka Święta Rodzina" według Rafaela, szezlong, szafki-lodówki, zegar francuski, kobierzec Tabriz, kopia obrazu Van Dycka, pokój egzotyczny, szafy gdańskie, Fortuna i Pokój,  Bolesław Prus,  Lilipop, Andrzej Wajda "Ziemia obiecana", "Biesy", Jerzy Antczak, "Chopin. Pragnienie miłości", socrealizm...