Dzisiaj stworzyliśmy „tartę non communi”. Nie pospolitą
dlatego, że z mąki razowej. Trochę się bałam, że nie wyjdzie, bo naleśniki mi z
niej nie wyszły; biedne nie chciały się smażyć...Tarta wyszła, więc mąka razowa jest "bezpieczna":).
Składniki na kruchy spód:
- ok. 1,5 szklanki mąki razowej
- 100 g masła,
- 2-3 łyżki cukru
pudru,
- 1 łyżeczka cukru
waniliowego,
- 1 jajko.
Robię kruche ciasto, czyli ugniatam mąkę, masło, cukier
puder i waniliowy z jajkiem. Owijam w
folię i wkładam na 30 minut do lodówki.
Tak jak w przepisie
na „tartę z jabłkami” ciasto wałkuję i przenoszę do formy, obciążam fasolkami (
na papierze lub folii do pieczenia) i wkładam do rozgrzanego do 200 stopni
piekarnika. Piekę ok.10-12 minut,
zdejmuję fasolki i piekę jeszcze 5 minut.
Przygotowuję masę budyniową; tym razem z lenistwa poszłam na
łatwiznę i zrobiłam ją z „Kremu budyniowego” Dr.Oetker’a ( robota na 3 minuty ).
Układam owoce wg fantazji. Motylki zrobiłam z resztek ciasta kruchego:). Tarta jest gotowa do podania od razu.
Podaję z lampką słodkiego wina. Dzisiaj z winem wiśniowym...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz