niedziela, 17 marca 2013

Spacerkiem po Wrocławiu



Już dawno pogoda tak nie dopisywała tak jak dzisiaj. Od rana słońce zachęcało do ruszenia się z domu. Mimo, że mieliśmy całkowicie inne plany to wspomnienie spaceru zwyciężyło. No właśnie, dokładnie o tej samej porze, nie dalej jak 12 miesięcy temu te same trasy pokonywaliśmy na rowerach ciesząc się pogodą niemalże letnią. Ale każda pogoda ma swoje plusy, dzisiaj polowaliśmy z aparatem na szczegóły, które zazwyczaj nam umykały w biegu. Wrocław jest pełen sprzeczności architektonicznych a zarazem jest osadzony harmonijnie wraz z przenikaniem się różnych stylów. Każdy spacer może przynieść niespodzianki i nowe zachwyty nad szczegółami, które zazwyczaj pomijamy.
Nie wiem, być może to słońce i ceń wydobywa ukryte piękno. Uwielbiamy te spacery i już cieszę się na cieplejsze dni, ponieważ zamierzam przemierzać Wrocław z aparatem w ręku w poszukiwaniu tych umykających szczegółów.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz