poniedziałek, 10 listopada 2014

Makaron z suszonymi pomidorami




Makaron jaki jest każdy widzi i każdy ma smak ma swój ulubiony. Ja preferuję z pełnego ziarna Lubelli gotowany al dente  około 3 minut mniej niż podaje producent. W czasie kiedy gotuje się woda możemy przygotować już sos do niego.




Zaczynamy od wyprażenia garści orzechów włoskich na patelni, kolejno na wyprażone orzechy wrzuć łyżkę dobrego masła i posiekany czosnek aby chwilę się zeszklił, pokrusz jedną małą papryczkę peperoncino aby danie miało smaczek i dodaj suszone pomidory, najlepiej z zalewy w oleju. Słoiczek do kupienia w Lidlu (Producent Baresa), pomidory posiekaj w cząstki (średnio dodaję na dwie osoby około połowy słoiczka) i na patelnię dorzuć aby się z smakami połączyły. Do tego garstkę zieleniny, oliwki i odrobinę soli dodać, na koniec podlać oliwą prawdziwą i już. Na sam koniec dodaj dobrego sera pleśniowego na makaron; doda smaku całej potrawie.
Makaron po ugotowaniu zimną wodą nie zlewać tylko od razu gorący jeszcze, po odcedzeniu wody (najlepszy taki jeszcze wodą ociekający) na patelnie wrzucić i z sosem wymieszać, wchłonie sos i smaku nabierze.

Dekorować zieleniną i serem, podawać z winem półsłodkim gruzińskim Kindzmarauli o mocnym i wyrazistym smaku i pełnym słodkim aromacie.




Mąż

ps. zieleniną w tym wydaniu jest bazylia czerwonolistna z balkonowej hodowli, serem - lazur pleśniak.
Meg

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz